wtorek, 24 września 2013

Umówiłem się z nią pod prysznicem

Przypomniała mi się dziś słabiutka kampania Ministerstwa Środowiska sprzed pięciu lat.  Mariolka i Stefan spędzają miło czas pod prysznicem, a przy okazji oszczędzają wodę. Umówiliście się kiedyś na randkę w wannie? Dziś przepis na schadzkę łazienkową bez zbędnego kiczu i słodyczy.


sobota, 21 września 2013

Jak koncertowo popsuć przyzwoite, miłosne czytadło?

Czytadło nie jest tu wcale określeniem pejoratywnym. Niektóre książki są po prostu cudownie lekkie, łatwe i przyjemne, a w dodatku wchodzą jak woda. W sam raz do podróży, lub gdy chcemy oddać się niewymagającej rozrywce. I ok. Nikt nie ma przecież pretensji do sagi "Millenium", że nie roznieca refleksji o egzystencjalizmie. Są jednak miłosne czytadła, które aż wołają o pomstę do nieba. "Judasz całował wspaniale"* jest jednym z nich.



środa, 18 września 2013

Dirty talk

To jak to z wami jest, piszecie sobie sprośne smsy? Gdzieś czytałam niedawno, że nic tak nie wzmaga ochoty na seks, jak umawianie się na seks.

Są opory, wiadomo. Bo język ubogi, a to brzmi wulgarnie, a to znów zbyt infantylnie. Przez smsa to nie to samo, bo jeszcze odbiorca nie złapie kontekstu, albo nie ma będzie mieć ochoty. A właściwie to po co, możemy pogadać w łóżku, a w ogóle to rozmawiać można o książkach, a nie o…





Świntuszcie! Tylko nie wysyłajcie potem omyłkowo wiadomości do szefa. Albo do mamy. 

wtorek, 17 września 2013

czwartek, 12 września 2013

Filmowy TOP 5: najgorsi kochankowie

I kiedy już myślisz, że to ten jedyny, on okazuje się spróchniałym bucem albo niespokojnym duchem, który nie wie o co mu chodzi. Been there? Filmowe wybranki dzisiejszych bohaterów też. Subiektywnie i bezlitośnie upraszczając wybraliśmy dla was pięć gniewnych, najgorszych partii w historii kina. 



piątek, 6 września 2013

Supermenka

Na niebotycznych szpilkach i w obcisłych jeansach daje prztyczek w nos matkom, które mówią "nie mam czasu", "jestem zmęczona", "nie chce mi się". Prztyczek, ale i inspirację. Sara Ferreira ma męża, troje dzieci i bloga, gdzie z wyjątkowym zacięciem pisarskim i czułością opowiada o życiu okraszając wpisy zdjęciami swoich stylizacji oraz nóg po samą szyję. Ta najseksowniejsza mama polskiego internetu, "pełnoetatowy dyrektor domowego cyrku" i niezwykle fajna laska odpowiada na nasze wścibskie, miłosne pytania. I przełamuje stereotypy.

wtorek, 3 września 2013

Bohemian love

Bohaterka słynnej opery „Carmen” jest Cyganką. Pragną jej wszyscy, bo jest piękna i namiętna. Nie potrafi być wierna swojemu kochankowi, więc ten w szale miłości i gniewu przebija ją sztyletem.Tak, w uproszczeniu i pewnej metaforze,  można podsumować romskie uczucia. Za chwilę złapiecie się z niedowierzania za głowę. Czytając nasz tekst o związkach w społeczności cygańskiej pamiętajcie jednak, że w ogóle tej kultury nie rozumiecie. I nie nam ją oceniać.