sobota, 2 listopada 2013

Ale babka!

Udało nam się namówić finalistkę programu MasterChef na krótką rozmowę o jedzeniu i miłości. To chyba najbardziej zapracowana smakoszka w Polsce, ale jednocześnie przeurocza i niezwykle sympatyczna postać. Zapraszamy na miłosną rozmowę z Kingą Paruzel!


Miłośni:  Czy afrodyzjaki to placebo czy naprawdę istnieją substancje pobudzające nasze libido i emocje?

Kinga Paruzel: Afrodyzjaki w kuchni na pewno istnieją! Moim zdaniem jedzenie ma istotny wpływ na nasze emocje i zachowanie. 

M: Czy jakiś rodzaj jedzenia źle wpływa na naszą ochotę na miłość?

KP: Z pewnością jest to jedzenie typu fast food, gazowane napoje itp. Są to często niezdrowe, byle jakie produkty, które zaspokoją uczucie głodu na chwilę.

M:  Jak ważne jest jedzenie w udanym związku?

KP: Moim zdaniem jedzenie ważne jest w każdym związku! Dobre żywienie wpływa na nas samych, jesteśmy uśmiechnięci, nasza cera promienieje, włosy są błyszczące. To wszystko sprawia że jesteśmy atrakcyjniejsi dla siebie na wzajem. Ważne jest również wspólne celebrowanie posiłków. Ono wpływa również na relacje między nami.



 M:  Czy jadłospisy singli różnią się od osób w stałych związkach?

KP: Ciekawe pytanie:) Myślę, że wszystko zależy od grupy wiekowej, stanu majątkowego, czasu. Nie dzieliłabym ludzi na osoby będące singlami i będących w związku. Przecież młode małżeństwo będące w pracy po 12 godzin może odżywiać się nie zdrowo z powodu braku czasu, natomiast singielka w wieku 30 lat może niesamowicie pielęgnować i rozpieszczać swoje ciało własnie zdrowym odżywianiem. 

M: Co zaproponowałbyś na romantyczną kolację we dwoje, a co na słodki deser?

Na deser obowiązkowo bezy, natomiast na kolację kawałek polędwicy wołowej z puree z selera.


M:   Czy za pomocą jedzenia możemy urozmaicić jakoś podboje w sypialni? 

KP: Myślę że każdy powinien spróbować jest to bardzo ciekawe doświadczenie - eksperyment! 

M: Na koniec, przyznaj nam się czy Twój mąż czasem dla Ciebie gotuje, czy zostawia Tobie całe pole do popisu ;)

KP:Tak oczywiście czasami dla mnie gotuje:) Mój mąż jest doskonałym kucharzem! Ma fenomenalny smak! 

M: Dzięki za rozmowę. Życzymy samych pyszności.

2 komentarze:

  1. Ha! Świetne ujęcie tematu :) Ja od siebie dodam, że wspólne jedzenie w związku to moim zdaniem jeden z najważniejszych jego elementów!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie! I gotowanie i jedzenie. W tym jedzenie w łóżku :)

      Usuń